[źródło okładki: ksiazki.polter.pl] |
Książkę się dosłownie połyka. Tu cały czas się coś dzieje, jak nie walka to erotyzm. Jak nie strach, to pożądanie..
"Noc i ciemność" Agathy Christie to książka, która wzbudziła we mnie negatywne emocje. Po przeczytaniu odłożyłam ją nieco zdegustowana, no bo jak to tak, żeby takie czyny, jak tam opisane w ogóle mogły przyjść komuś do głowy? Ja się na to nie zgadzam!
Michael Rogers, młody chłopak, imający się różnych zajęć w swoim życiu, przyjeżdża do pewnej miejscowości, gdzie dowiaduje się o sprzedaży posiadłości Wieże.. Tylko nikt z miejscowych tak tego miejsca nie nazywa, miejsce to zwie się Cygańskie Gniazdo i owiane jest złą sławą. Właśnie tam chłopak przypadkiem spotyka dziewczynę, która staje się dla niego przyszłością, marzeniem, które zaczyna się po czasie spełniać. Jednak gdy marzenia się spełniają i wszystko wygląda jak w bajce, staje się rzecz straszna. A pewna Cyganka przepowiadała Michaelowi: "Zostaw Cygańskie Gniazdo w spokoju [..] bo czeka Cię tu tylko rozpacz, niebezpieczeństwo, zguba!"
Jak chyba każdą książkę Agathy Christe, czyta się ją bardzo szybko. Długo opisywana jest 'sielanka', jednak koniec rozbija całość na małe kawałeczki. Koniec mnie wzburzył, ale już wolę tak, niż jakby miał mi pozostać obojętny. Polecam. Lektura obowiązkowa dla wielbicieli A. Christie.
"Noc i Ciemność" jeszcze nie wpadła mi w ręce, ale opis jest... zachęcający (w dziwny sposób :)). I tak się składa, że w tej chwili (dopiero) po raz drugi czytam Pięć małych świnek :)
OdpowiedzUsuńLepiej opisując powiedzieć nawet o słowo mniej, bo więcej może zepsuć zabawę ;)
Usuń