wtorek, 7 maja 2019

Katarzyna Puzyńska "Motylek" - Lipowo tom 1

"Motylek" to pierwszy tom serii Lipowo, za który postanowiłam się w końcu zabrać, po bardzo ciekawym spotkaniu autorskim z Katarzyną Puzyńską, na które przyszło mnóstwo ludzi zainteresowanych jej powieściami. Okazuje się, że autorka ma nie tylko niezwykłą osobowość, ale również talent do wymyślania wciągających historii kryminalnych. Cieszę się, że jej książki  przesunęły się na początek listy mojej długiej kolejki czytelniczej.

Niedaleko wsi Lipowo, gdzie jest jeden sklepik i mały komisariat policji, znaleziono zakonnicę, po której kilka razy przejechano samochodem. Sprawą zajmuje się czterech miejscowych policjantów, których poznajemy podczas poszukiwania mordercy. Przy okazji powoli poznajemy również mieszkańców Lipowa, między innymi milionera gbura i jego rodzinę, a także Weronikę, która niedawno kupiła w Lipowie dom.

Podoba mi się sposób prowadzenia szukania winnego. W pewnym momencie, do akcji wkracza również dziarska funkcjonariuszka Klementyna, bardzo konkretna i logicznie myśląca babka, która dodaje całości wigoru. Przekrój charakterów występujących na kartkach tej książki jest zadziwiający, zarówno wśród policjantów, jak i innych mieszkańców. Poruszono wiele różnorodnych, społecznych kwestii, w większości niewygodnych, jak np. przemoc w rodzinie na różnych płaszczyznach, zdrady, niechciane dzieci, przestępstwa seksualne i nielegalny handel.

Muszę przyznać, że bardzo mnie ta książka wciągnęła, a mordercę zgadłam dopiero pod koniec. I chociaż niektóre z postaci były irytujące, a miejscami jest po prostu krwawo, to chętnie przeczytam kolejne tomy, ponieważ autorka ma bardzo lekkie pióro i ciekawie prowadzi po kryminalnych meandrach.