niedziela, 13 października 2013

Pierścionki z koralików

Żeby nie było, że ja nic nie robię... robię, ale efektami pochwalę się jak pokończę to, co zaczęłam :) Tymczasem powstały peyotowe pierścionki. Uwielbiam je, bo małe, dość szybko powstają i na dodatek można ich mieć dużo - do każdej pary butów inny ;)

Pierścionki splecione z koralików:
Toho Treasure Matte - Opaque-Rainbow Oxblood (ten po lewej)
oraz
Toho treasure Metallic Nebula  (ten po prawej)
Pierścionek powstał do kompletu kuli
z Toho Treasure Opaque - Lustered Baby Blue