sobota, 30 kwietnia 2011

Sutasz po raz drugi

Po moich pierwszych próbach sutaszowania dokupiłam jeszcze sznurków, tym razem w większej ilości kolorów. Miałam ochotę połączyć kolor niebieski z fioletem, w rezultacie czego powstał taki wisior:

Zafalowany
 sutasz, turkus rekonstruowany,
koraliki szklane, drobne koraliki Miyuki, srebro


Autor: o godz.
Etykiety: ,

7 komentarzy:

  1. ew30 kwietnia 2011 16:54

    Bardzo ładny :) Podoba mi się to połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. madziula30 kwietnia 2011 18:36

    bardzo ciekawe połączenie kolorystyczne. Weź ze sobą swoje sutasze i wszystkie gadżety - będziemy szyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ata30 kwietnia 2011 21:19

    O matko kochana! Ty to masz cierpliwość!! I do tego TALENT!!

    OdpowiedzUsuń
  4. yenulka2 maja 2011 08:46

    Jola, jest piękny!! i bardzo bardzo mi się podoba to zestawienie kolorystyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naila2 maja 2011 23:27

    Bardzo dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewka4 maja 2011 09:46

    Piękny! Zazdroszczę cierpliwości do sznurków - spróbowałam, zdołowałam się i wróciłam z podkulonym ogonem do koralików ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy7 października 2011 23:49

    Bardzo podoba mi sie ta technika:) moze kiedys i sama sprobuje...

    Ale przepiekne trzeba przyznac:)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niespamowanie.
Będzie mi miło przeczytać Twój komentarz.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)