Jestem własnie po lekturze "Wiśniowy dworek" Katarzyny Michalak i czuję lekkie zawirowanie.. bo książka przesycona jest tak wieloma sensacyjnymi wątkami, że można się poczuć lekko skołowanym :)
Książka opowiada o losach dwóch kobiet Danusi i Danki, które to związane są pewną tajemnicą. Tajemnicę tę zna i próbuje w zaskakujący sposób wyjawić trzecia osoba, niezwykle przystojny mężczyzna. Akcja książki rozwija się niezwykle dynamicznie, chociaż na samym początku poznajemy dobrą i spokojną Danusię, która mieszka w malowniczym i cichym miejscu, w dworku otoczonym pachnącymi, kwitnącymi drzewami wiśni w Milewie, malutkiej wiosce położonej wśród lasów niedaleko granicy z Litwą. Danusia jest skromną 'uczycielką' i uczy dzieci z Milewa, opiekuje się też schorowanym ojcem-tyranem, który wzywa ją często o każdej porze dnia i nocy.. Z takiej dość spokojnej, prawie sielankowej scenerii przenosimy się do Warszawy, gdzie poznajemy niezwykle dynamiczną dziewczynę, Dankę - szefową firmy zajmującej się zarządzaniem apartamentowcami. Danka żyje bardzo intensywnie poświęcając się niewdzięcznej pracy, gdzie do domu wraca bardzo zmęczona, ale nie wyobraża sobie życia na spokojnej wsi, gdzie przenieśli się jej rodzice. I tu akcja nabiera rozmachu, ponieważ pewnego dnia obie dziewczyny dostają tajemnicze przesyłki..
Muszę przyznać, że akcja mnie wciągnęła. Mimo tak wielu nieprawdopodobnych zdarzeń, książkę czytało się niezwykle dobrze i szybko. Mamy tu dwa światy, które się ze sobą starły. Ba, nawet nie dwa, a więcej. W rezultacie dostajemy tajemniczą mieszankę emocjonalną powiązaną z życiem Danki, Danusi i przystojnego mężczyzny, oraz kilku innych męskich przedstawicieli.. Mamy aferę hakerską, tajemnice rodzinne, niespodziewane wyjazdy, hotel spa, szklarnię pełną róż i niespodziewane zwroty akcji. Jak w filmie sensacyjnym.
Z książek Katarzyny Michalak często płynie do nas obraz dobrego, pełnego ciepła domu, spokoju i sielanki, gorącego ciasta, szczęśliwej ostoi, do której dąży prawie każdy z nas. Tym bardziej jest to uwidocznione, gdy obok pokazany jest realny świat z całym jego dobytkiem związanym z kłamstwami, kradzieżami, oszustwami, chorobami, znieczulicą i nieszczęściami. Autorka, również i w tej książce zgrabnie wiąże te dwa światy stawiając za wzór ten dobry, idealny, prawie bajkowy, taki, który staje się symbolem szczęśliwego życia. I do czego warto dążyć w prawdziwym życiu.
"Wiśniowy dworek" jest czwartą pozycją serii owocowej autorstwa Katarzyny Michalak. Książki tej serii nie są powiązane postaciami i można je czytać w dowolnej kolejności.
Z przyjemnością przeczytam ta książkę :)
OdpowiedzUsuń