Śliczne są. Bardzo lubię drewniane korale i koraliki, choć noszę tylko krótkie, takie przy szyi. A tak z innej mańki- 'Kot w stanie czystym' Pratchetta jest naprawdę fajny i ma cudne rysunki :) (widzę, że właśnie czytasz)
Aniu, ja takie korale też noszę przy szyi, chociaż można je nosić złożone na pół, do pępka. Ja zawijam najczęściej na 3 razy i są akurat rozłożone na dekolcie :)
'Kot w stanie czystym' jest śmieszny nawet, chociaż humor Pratchetta polega na wyolbrzymianiu wielu rzeczy, ale tu, nawet z niektórymi wyolbrzymionymi, to się zgadzam :))
Róż łososiowy czyli Semilac Pink Burlesca
-
Oto kolejny kolor od Semilac'a: 112 Pink Burlesca. Kolor nie jest
oczywisty, ale właśnie takie lubię. To jasny ale dość intensywny róż,
wpadający w łososio...
Dala Sweater.
-
~~~~~
Te pędzące konie wokół karczka niczym na karuzeli skradły moje serce, a
jak zobaczyłam połączenie czerwonego z zielonym szybko zakupiłam wzór i
...
Listopad
-
Nawet nie wiem kiedy zrobiła się połowa listopada. Cały czas coś mam
wrzucone na druty, jednak moce przerobowe już nie te, a czasu jakoś też
mniej na to,...
Dawno tu byłam
-
Już zapomniałam, że kiedyś duo tu pisałam. Niewiele dziergałam, bo na
kontuzję dłoni się załapałam. Chyba tylko w tym czasie kilka czapek i
szalików zrob...
My Facebook Page
-
Hello everyone.I have not been updating my blog for a while, posting more
on my Facebook page instead. I find it rather difficult to keep up with
writing...
Wróciłam na chwilkę!
-
Witajcie! Mimo że blog od dłuższego czasu jest już zamknięty, blogger mówi
mi, że naprawdę sporo osób codziennie tu zagląda - niesamowite! Nawet nie
wiec...
Ombre
-
Kolejna chusta wg wzoru Klaziena Shawl by Kirsten Bishop powstała w wersji
wiosennej i w dodatku ombre!
Włóczka to połączenie akrylu i bawełny zamota...
Mini SAL BB III – Happy Birthday - część II
-
Część drugą skończyłam dawno temu, ale zdjęcia zrobiłam dopiero dziś.
Tegoroczna wiosna jest wyjątkowo trudna, nie tylko ze względu na pogodę.
Bel...
Bombkowy cd.
-
Święta są tuż za rogiem. Najwyższa pora na na premierę ostatnich w
tym roku frywolitkowych bombek. To uzupełnienie kolekcji zaprezentowanej w
pop...
Męski na dwupak idealny ..
-
Jakoś tak dokładnie rok temu pokazywałam ten sweter, wydziergany z riosa od
malabrigo, swojej Przyjaciółce, podczas jej króciutkiej u nas wizyty.
Sweter ...
The Valley Of Sunflowers
-
Wieki minęły od mojego ostatniego wpisu, trochę wyszłam z wprawy pisania,
ale poddam się fali i mam nadzieję, że słowa same popłyną. Dziś chciałam
Wam p...
Nova od pół-nowa
-
....
....
....
Naszła mnie taka myśl.
Że może ... może odświeżyć bloga? Przez 1,5 roku działałam aktywnie na
Facebooku (LINK) , na Instagramie (@aploch12) ...
Kocyk w zwierzaki
-
Kolejny post z cyklu kochany pamiętniczku :)
Kocyk/mata dla malucha. Z jednej strony materiał w zwierzaki, czyli aspekt
edukacyjny, z drugiej strony minki...
Sweter garterem
-
Reaktywacja bloga, próba: 26365336289
Standardowo: żyje, pracuje, dziergam. Na blogowanie już nie ma za bardzi
czasu, siły i chęci. Jakoś straciłam zapał d...
Odkurzacz
-
Odkurzanie z Helenką to udręka.
Helenka jest malutka, waży 8 kg, kapie słodyczą na wszystkie strony, ma
charakter aniołka, kocha ludzi i zwierzęta, jest p...
A u mnie jakby lato ;)
-
*Jesień już się zaczęła, a z nią zimniejsze i całkiem zimne dni i noce.
Nawet już trzeba było zaopatrzyć się w rękawiczki, a na wieczorne powroty z
basenu ...
Przytulanki
-
* Moje ukochane robótki były do tej pory w znacznej większości
robione na drutach. Z drutami pałamy do siebie miłością wzajemną :) Z
szydełkiem by...
Kamelka Mama Danusia na złoto...:)
-
Nowa słoneczna wersja Kamelki Mamy Danusi. A że dobrze jest czasem wymienić
całą biżuterie na nową, to powstał taki oto zestaw, na wszystko: czyli na
szy...
Orientalny bukiet Dimensins (4)
-
Przyszła pora na kolejną prezentację mojego dużego i pracochłonnego
haftu od Dimensions. Poczyniłam znaczne postępy i w najbliższym czasie mam
zamia...
...
-
wielokropek – znak interpunkcyjny w postaci trzech umieszczonych obok
siebie kropek (…) używany przeważnie na końcu zdania, dla zaznaczenia
fragmentów ...
... sama w to nie wierzę - skończyłam NOVĄ ...
-
Heloł heloł jesteście tam, mam taką malutką nadzieję, że jesteście i
zechcecie tu wpadać znowu.
Nic nie obiecuję ani sobie ani Wam choć tęsknię bardzo i ba...
uwaga uwaga
-
wpis jest, ale spotkania w najbliższą sobotę nie będzie :((( Zostaje
przesunięte na 19 sierpnia
Nie wiem czy wszyscy zaglądający do tego kącika wiedzą, co d...
Kołderka za jeden uśmiech i szycie fal
-
Uszyłam taką kołderkę.
Jest to “Kołderka za jeden uśmich”. Pojedzie do Wiktorka.
Wiktorek wybrał tematykę i głównych bohaterów. Jak widać - są to
...
Metryczka dla Patrycji
-
W końcu post krzyżykowy, a nie kartkowy - czyli wracamy do korzeni :D Trzy
lata temu była metryczka dla siostrzeńca, jak by ktoś chciał porównać post
ze zd...
Letnie bransoletki
-
Bransoletki wyplecione najprostszymi makramowymi splotami. Do ich wykonania
użyłam cienkich kolorowych rzemyków, sznurków i nici nylonowych oraz wielu
prze...
Wakacje...
-
Czas na odpoczynek i doładowanie baterii słonecznych. W związku z
powyższym, od 1-go lipca br. moje prace nie będą nigdzie dostępne.
Wznowienie działalno...
Kulek kilka
-
Dłubię już od dłuższego czasu chustę. Mozolnie mi idzie. Kiedyś skończę.
Tymczasem narodził się pomysł prezentowy, który szybko wprowadziłam w
czyn...
...
Out of darkness
-
Tytuł posta to nazwa przepięknego szala, który właśnie skończyłam i
obfotgrafowałam.
Szal jest przepiękny, lekki, a dzięki koralikom trzyma kształt po...
Powrót po bardzo długiej przerwie
-
Hop, hop.....jest tu jeszcze ktoś?
Aż trudno uwierzyć, że od ostatniego posta minęło aż (o zgrozo!!!) 1,5
roku.....rzekłabym samo życie :) Pajęczyn na blog...
A Little Summer-to-Fall Transition Outfit
-
Ahhhhhh. It’s been a minute, hasn’t it? I’ve been living on Instagram and
TikTok and have really been neglecting this space, haven’t I? If you’re
still h...
ice cold // Aether
-
Jacket: Aether, also in black (also got this navy one). Sweater: Aether (also
love this turtleneck). Oversized Scarf: Aether. Pants: Milly. Shoes:
Christ...
NAILTOPY
-
Hej!
Być może ktoś zauważył, że już nie bloguję. Jak pewnie łatwo możecie się
domyślić, nie mam po prostu na to czasu. Przez to nie ma takiej możliwości,
ż...
podzielność uwagi
-
Stała się rzecz niesłychana. Mnie i mojego potomka dopadła choroba. Jak
zwykle wyolbrzymiam dla uzyskania lepszego efektu , ale nie da się ukryć,
że nadcho...
Maroko całkiem spoko*
-
Posty o podróżach mają wartość niemalże terapeutyczną; kiedy za oknem
śnieg, mróz i wietrzysko, ja przygotowuję kubek z herbatą, siadam przy
komputerze i p...
STYLE: COCO CHANEL INSPIRED JACKET + WORKER BOOTS
-
Pamiętacie stylizację z *tym *żakietem? Dzisiaj wykorzystałam go w letniej,
zdecydowanie luźniejszej wersji. Od czasu do czasu, chciałabym Wam
pokazywać ...
Raramuri
-
Plemię Raramuri, nazywane przez ludzi spoza Meksyku Tarahumara, prócz swej,
dziedziczonej od pokoleń, pasji biegaczej ma bardzo wyjątkową i ciekawą
cechę, ...
bardzo fajne, lubię drewniaczki :) trzecie kolorystycznie najbardziej mi się podobają
OdpowiedzUsuńWidze Jolu, że jednak działasz na gruncie biżuteryjnym. Trzeci naszyjnik rządzi :)
OdpowiedzUsuńkoraliki z trzeciego cudne :) w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła :D
OdpowiedzUsuńfajne, fajne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są. Bardzo lubię drewniane korale i koraliki, choć noszę tylko krótkie, takie przy szyi.
OdpowiedzUsuńA tak z innej mańki- 'Kot w stanie czystym' Pratchetta jest naprawdę fajny i ma cudne rysunki :) (widzę, że właśnie czytasz)
Aniu, ja takie korale też noszę przy szyi, chociaż można je nosić złożone na pół, do pępka. Ja zawijam najczęściej na 3 razy i są akurat rozłożone na dekolcie :)
OdpowiedzUsuń'Kot w stanie czystym' jest śmieszny nawet, chociaż humor Pratchetta polega na wyolbrzymianiu wielu rzeczy, ale tu, nawet z niektórymi wyolbrzymionymi, to się zgadzam :))