Szale ażurowe, które podziwiałam ostatnio na różnych blogach zauroczyły mnie do tego stopnia, że postanowiłam wydziergać jeden z nich na dobry początek :) Będzie to szal z tysiąca i jednej nocy: Scheherazade, którym niezmiennie zachwycam się m.in. u Orangewhatever, Jagienki i Kath.
Szal powstaje z włóczki Jaggerspun Zephyr 50% Silk & 50% Merino Lace, kolor szmaragdowej, ciemnej zieleni, druty Knit Pro nr 3,25mm. Druty testuję dopiero, bo nie bardzo wiem w które zainwestować w Knit Pro czy Addi. Potestujemy, zobaczymy :)
Przy okazji zrobiłam sobie markery, które okazują się być bardzo pomocnym gadżetem przy liczonych robótkach drutowych. Prościutkie i bardzo lekkie, w kolorze pudrowego różu... ach, żeby mi ktoś jeszcze dobę rozciągnął do kilkunastu godzin więcej.. ;)
Manicure hybrydowy w salonie
-
*Co to jest manicure hybrydowy?*
To szybkie kolorowanie paznokci specjalnymi lakierami, które nakłada się na
paznokcie jak zwykły lakier, ale dodatkowo utw...
10 lat temu