sobota, 28 marca 2020

Miłosz Brzeziński "Wy wszyscy moi ja"

Książkę "Wy wszyscy moi ja" Miłosza Brzezińskiego jest mi bardzo trudno ocenić, bo jest jednocześnie ciekawa, ale i.. no właśnie. Bardzo trudno mi się ją czytało, zwłaszcza jakieś pierwsze 200 stron. Potem było już całkiem z górki, jakby autor nauczył się po czasie lepiej i bardziej logicznie wiązać poszczególne sprawy, o których opowiada. Początek zawiera bardzo wiele zbędnych, nic nie wnoszących, pustych zdań, które miałam wrażenie, mają funkcję "zapchajdziury". A zupełnie niepotrzebnie jest wypełnianie książki słowami bez znaczenia, bo mnogość tematów i badań naukowych w niej zawartych, nie potrzebuje tego. Książka jest przez to chaotyczna, autor przeskakuje często w jednym, krótkim akapicie do 4-5 różnych myśli i zagadnień, opisujących, albo i nie, to co było w ostatnim zdaniu poprzedniego akapitu. Czytanie tak skonstruowanego tekstu jest zwyczajnie męczące. Początkowe rozdziały to zebrane najróżniejsze eksperymenty i miałam wrażenie czasem, że na zasadzie copy-paste z oryginalnych badań, bo teksty są pisane różnym stylem i z wszelaką trudnością słów. I o to niedogranie całości mam żal do autora i nie do końca jestem zachwycona tą pozycją.

Pomimo tego, że do książki podchodziłam jak do jeża, to uparłam się na doczytanie jej. Nie żałuję, bo zawiera ogrom bardzo ciekawych eksperymentów i już dla nich samych warto. Oczywiście jeśli ktoś jest gotów na równoległą chaotyczność. Każde opisane badanie może zachęcić do pytań dodatkowych i szukania na nie odpowiedzi we własnym zakresie. Może, ale nie musi. W książce nie ma bibliografii na końcu, wszelkie informacje, tytuły i nazwiska przekazywane są bezpośrednio w tekście.

Czy polecam? I tak i nie. Dlaczego nie, to opisałam wyżej, logiki chaotyczności tej książki nie odkryłam i szczerze mówiąc nawet nie chce mi się nad tym już zastanawiać. Natomiast jeśli jesteś ciekawy/ciekawa, jak otoczenie i inni ludzie wpływają na nas, na nasze działania, na czym powinniśmy się skupić, żeby móc lepiej funkcjonować w naszej rzeczywistości, czy jest możliwe odmłodzenie przez otoczenie, czy słuchając muzyki podczas nauki będziemy lepiej przyswajać wiedzę, jakie robale pomagają i przeszkadzają w życiu i dlaczego nie zawsze wybitny uczeń powinien iść do wybitnej uczelni - na te i wiele, naprawdę wiele innych zagadnień i pytań możesz znaleźć w tej książce odpowiedź. Proponuję się samemu przekonać, czy warto.